Podsumowanie kolejki nr 2

HURAGAN BOŻKÓW - SPARTA STARY WALISZÓW 5:1
(2x Kowalczyk, Bytomski, Tomasik, Serafinowicz - Podwalny)

W tym spotkaniu bożkowianie pokazali charakter i wygrali u siebie 5:1. Na duże brawa zasługuje druga odsłona spotkania, gdzie podopieczni trenera Piotra Guji rozwiązali worek z bramkami. Dobrze w meczu zaprezentowali się rezerwowi, którzy wnieśli na boisko duże ożywienie w szeregach gospodarzy. Honorową bramkę dla gości zdobył Piotr Podwalny. 

GRANICA TŁUMACZÓW - ZAMEK TRZEBIESZOWICE 2:4
(Engler, Wilczek - 2x Ł. Porębski, 2x Goławski)

Kandydat do awansu z Trzebieszowic spełnił swoje założenia i wygrał na ciężkim terenie z mocną Granicą Tłumaczów 4:2, chociaż wynik do przerwy był tylko 2:1 dla gości i nic nie wskazywało na porażkę gospodarzy. Po raz kolejny do bramki trefił Łukasz Porębski, który pokazuje, że jego forma jest n a wysokim poziomie. Kolejne dwa trafienia dołożył Grzegorz Goławski. Przygraniczni po dwóch kolejkach mają zero punktów, a goście są liderem razem ze Słowianinem. W trzeciej kolejce Huragan Bożków sprawdzi formę zawodników z Trzebieszowic.

SŁOWIANIN WOLIBÓRZ - LUKS CZERMNA 5:0
(2x Marusiak, 2x Czepiel, Czarnowski)

To spotkanie miało dwa oblicza. W pierwszej odsłonie czermnianie dzielnie trzymali swoje szyki i do 45 minuty meczu utrzymali wynik bezbramkowy, by po przerwie stać się inną drużyną i przegrać z beniaminkiem aż 5:0. Po dwa trafienia dla gospodarzy zaliczyli Czepiel oraz Marusiak. 

LECHIA OŁDRZYCHOWICE - WLKS WAMBIERZYCE 2:7
(Łysionek, Meisner - 4x Matuszewski, 3x P. Kapłon)

"Święci" z Wambierzyc zrobili demolkę na boisku gospodarzy w Ołdrzychowicach i wygrali zasłużenie bardzo wysoko. Pozyskani nowi zawodnicy robią dobrą grę i sieją postrach wśród przeciwników. Cztery razy trafił Matuszewski, który odszedł od naszej drużyny, a trzy trafienia zaliczył Kapłon.

KALENICA JUGÓW - LKS BIERKOWICE 2:2
(??? - Jamróz, Kozik)

Dobrze zapowiadający się hit kolejki podzielił dwie drużyny walczące o awans do wyższej klasy rozgrywkowej. Dla gości jest to bardzo cenny punk. Dla drużyny prowadzonej przez Piotra Hirchila brami strzelali: Jamróz oraz Kozik. Dla gospodarzy remis u siebie można nazwać porażką.

ATS  WOJBÓRZ - ZRZESZENI NIWA 3:2
(??? - 2x Mackiewicz)

Dobre widowisko kibice mogli obejrzeć w Wojborzu. Tamtejszy ATS wygrał swoje pierwsze spotkanie. Mecz dobrze rozpoczął się dla gospodarzy, którzy objęli prowadzenie. Przed końcem pierwszej połowy goście zdołali wyrównać stan meczu. Po przerwie tym razem na prowadzenie wyszli goście i prowadzili 1:2, by w konsekwencji przegrać ten mecz w doliczonym czasie gry. Dwie bramki dla Niwy zdobył Mackiewicz, lecz to nie pomogło na wywiezienie chociaż jednego punktu.